/polska/

pl.wikipedia.org/wiki/Malbork#/media/Plik:Malbork_Stare_Miasto.jpg

no w sumie faktycznie

jajks

>byśmy się nie zrównali z zachodem w kilka lat

A teraz jesteśmy niby zrównani?

Gdyby udało nam się uniknąć zniszczeń i komunizmu to i tak bylibyśmy bogatsi niż dziś jesteśmy, nawet mimo gorszych granic w sensie ekonomicznym.

Zresztą, kultury nie przelicza się na pieniądze.

o kurwa ale wiocha xD wyobraźcie sobie że larperzy od hehe korpo w varshavie 12k podniecają sie tym gównem XDDD

oni to nazywają starym miastem?

>A teraz jesteśmy niby zrównani?
nie ale twój post brzmiał jakbysmy byli na poziomie niemców lub francji gdyby nie wojna a w rzeczywistości byśmy nie byli

tęsknię za frugo
to co jest teraz w sklepach to podróbka, nie smakuje tak samo i wycofali niektóre stare kolory

to normalne w warszawie że z dupy na środku osiedla między blokami są boiska? u mnie w miasteczku 50k są może dwa wolnodostępne boiska na całe miasto i to oba przy szkołach

To było stare miasto do wojny.

Tak właśnie wygląda prawdziwa Polska po II WŚ. Trochę cringe z liberalnych elit z wielkomiejskich baniek, którzy nigdy nie odwiedzili miasta mniejszego niż 100 tys. i myślą, że jak Wrocław ma jakieś śródmieście, to ogólnie zniszczenia wojenne nie były tak straszne.

Żeby odbudować jedną ulicę we Wrocławiu, trzeba było zaorać całe mniejsze miasteczko typu Malbork, żeby mieć skąd brać zabytkową cegłę.

w VARSHAVCE stać ich na boiska na co drugim osiedlu

nom, jak znowu wprowadzili to przez krótki okres było większość kolorów po czym wycofali
zjebali markę i teraz jest to kolejny typowy słodki napój

>nie ale twój post brzmiał jakbysmy byli na poziomie niemców lub francji gdyby

Nie chciałem, żeby tak brzmiał. Ja nie mówiłem o kwestiach gospodarczych a kulturowo-cywilizacyjnych. Portugalia była biedna jak mysz kościelna przez całą epokę powojenną, ale nikt nie odmawiał jej europejskości, bo po prostu ich miasta wyglądają jak uosobienie Europy z całą zabytkową architekturą.

kyurwa shybciej

Attached: 1595247183388.png (386x248, 19.95K)

zawsze myślałem że Malbork jest rozmiarów Poznania a teraz patrzę na mapę i to jakieś małe wypizdowie którego główną atrakcją jest zamek i lotnisko wojskowe

co ci nie pasuje? jedno z przyjemniejszych osiedli

zgadza się, koło 2012 kiedy frugo wróciło to kupowałem na raz tyle zgrzewek ile byłem w stanie unieść, bo odtworzyli starą recepturę
po roku odcinania kuponów zmienili smak, zlikwidowali oryginalne kolory, sprzedają w plastiku, fuj
oddajcie moje frugo różowe, kurwy

ktoś tu sie zna na ekonomi?

>zawsze myślałem że Malbork jest rozmiarów Poznania

Z kim ja tu siedzę

Attached: 345.png (904x864, 118.9K)

co jest nie tak z frugo?
t. 2001

kupuj drogo sprzedawaj tanio

to akurat jest boisko szkolne ale ogrody jordanowskie też są

ja

nie wiem co jest teraz z nim nie tak bo przestałem pić jak straciło na popularności
t.99

kompletnie inna recpetura, nie jest tak dobra jak oryginał, do tego oryginlanie było w pizdu duzo smaków (kolorów do wyboru)
teraz masz tylko czarne, zielone i chuj wie chyba tyle bo zmienili markę na jakieś mem napoje teraz

ja

to dobrze

kiedyś smakowało owocami teraz nie
t. 1984

widzieliście że w żabce są frugo energy? myślą że mogą konkurować z monsterkiem lmoa

loool

ehhh żyć w latach 80/90 w Japonii to było to

looool

czekam na stern extra strong energy

a co teraz nie tak z japonią

wiem, próbowałem niebieski i chujowy
nie wiem czemu ale teraz każdy producent energetyków ma fioła na punkcie smaku mango i każdy robi energetyka o tym smaku

co gorsza obecnie prawa do znaku, receptury i wszystkiego ma jakiś wielki koncern żywieniowy, więc frugo już nigdy nie będzie takie same
jedyna szansa to że spierdolą jeszcze trochę i za kilka lat zrobią głośny powrót do oryginalnej receptury żeby podbić sprzedaż

Nom pod warunkiem że byłeś bogaty i nie musiałeś pracować, inaczej to nawet nie było kiedy oglądać animków bo cały dzień i noc w robocie

już nie ma tego tzw feel'u przez współczesną technologię
no tak tak itd

na sprite czekałem 5 lat aż wróci stara receptura to i na frugo poczekam w takim razie