Kiedy stoję, patrzę w okno, krótka chwila
Idą ludzie tam za bramą jeszcze senni
Na ulicy mały płomień porzucony
Nasze domy pośród nocy
Nasze domy obok fabryk
Kiedy stoję, patrzę w okno, krótka chwila
based as fuck...
Dlaczego jesteś dla mnie taki nieuprzejmy?
Dostałem wiele zdjęć bez pomocy Chorwata, ale zawsze jest tu mile widzianym gościem.
przecież cię skomplementowałem debilu -_-
Co powiesz na kolejny żart, Murray?
>pochwalił
>debilu
Bądź konsekwentny!
w Polsce mówimy debilu jak kogoś lubimy
Wreszcie, pełna jasność została ustalona! Cóż, dzięki! Jest to również u nas zwyczajowe, ale tylko między bliskimi przyjaciółmi!
Głupcy uwielbiają wyłącznie Boga, ponieważ wielkość diabła jest gorsza od zera, a pod wieloma względami nawet wyższa, ponieważ wiadomo na pewno, że wieczna ciemność pochłonie wszystko pod koniec czasu.
Zaćmienie skrzydeł wrony.
Wieża martwych
Kiedy Behemoth (nie mylić ze zwierzęcym „hipopotamem”) połknął słońce, odeszła wielka procesja wszystkich ludzi na ziemi, pokrywając twarze czarną szmatką i irygując ziemię gorzkimi łzami, przepełnionymi solami metali ciężkich. Procesja idzie do piekła. Wszyscy zostali pochłonięci przez szarańczę, młodą i starą, z wyjątkiem kilku odbiegających od uczestnictwa w tej procesji. Ci, którzy pozostali, ukryli się w lochach i zaczęli tam mieszkać. Po czterdziestu latach takiej istoty, w ciągu siedmiu tygodni pojawił się monolit, emitujący śmiertelnie zielone światło. Dał nowe życie zamiast słońca. Następnie ludzie wyszli spod ziemi i ponownie zaludnili powierzchnię planety, ładując się licząc w tym blasku. Rozpoczęło się inne życie. To życie było możliwe tylko w odległości jednego kilometra do czterdziestu kilometrów od monolitu. Zbyt blisko - wyczerpał się na śmierć. Zbyt daleko nie było światła i życia, ponieważ rozpryskuje się tam ocean wiecznej ciemności.
Idziesz ulicą i tuż przed tobą, kierowca ciężarówki puka uczennicę, zmieniając się w zielone światło. Małe ciało wlecze się pod koła i rozprowadza po asfalcie, uwalniając wnętrze i chrupiące kości. Całą twoją twarz spryskuje krew i marnowanie mózgu. Nie mogąc się powstrzymać, zaczynasz się śmiać. Ludzie wokół ciebie patrzą na ciebie z potępieniem, ale jednocześnie nie powstrzymują się, gdy kierowca wysiądzie z taksówki i zacznie całym swoim pijanym głosem, aby udowodnić, że nic strasznego w zasadzie się nie wydarzyło, ponieważ na świecie wciąż są miliardy innych ludzi. Nagle okazuje się, że byłaś tą uczennicą.
Idziesz ulicą, Cygan podchodzi do ciebie, oferując fortuny za pieniądze, ale odmawiasz, a potem mówi, że zrobi to za darmo i bojąc się jej urazić, nadal się zgadzasz, a potem bierze ją za rękę, patrzy na nią przez długi czas, po czym ona przeklina i bez wyjaśnienia szybko chowa się w tłumie, a zauważasz, że twoja ręka została specjalnie posmarowana gównem i dobrze, że nie zapłaciłeś za to pieniędzmi. Nieoczekiwana zmiana fabuły, która zmienia wszystko, okazuje się, że to ty Cygan, szybko znikasz w tłumie, na środku rynku, ale wciąż jesteś złapany za rękę. Okazuje się, że to twoja matka. Aby uniknąć absencji, sama prowadzi cię do szkoły, co w dziesiątej klasie jest bardzo upokarzające. Wszyscy wokół się śmieją. Cyganka nie mogła wyrazić takiego zwrotu wydarzeń, ponieważ i tak by jej nie uwierzono, więc była wyczerpana frustracją.
Idziesz ulicą, podchodzi do ciebie mężczyzna w długim czarnym płaszczu, rozpina płaszcz i zaczyna gwałtownie się masturbować. Rozumiejąc, jak to się skończy, próbujesz uciec, ale spryskujesz nasieniem płyn od nasienia do stóp. Jesteś zdegustowany, ale nagle okazuje się, że wszystko się wydawało i po prostu spryskał cię samochód z kałuży.
Idziesz ulicą, nagle ogromny, włochaty tyłek wyskoczył z okna wieżowca i, z głębokim bulgotaniem gardłowym, brutalnie przeleciał cię.
W głębi warszawskich slumsów znajduje się jedno mieszkanie. Używając fałszywych nazwisk, nieznani ludzie przyciągają ludzi za pomocą ogłoszeń o różnych tematach, a kiedy ktoś przychodzi, nikt nie otwiera drzwi. Większość następnie wychodzi natychmiast, ale ci, którzy przypadkowo opierają się o drzwi - odkrywają, że nie są zamknięte na klucz i otwierają się pod lekkim naciskiem. Potem mają nieodparte pragnienie wejścia. Wewnątrz stają się ofiarami samobieżnej pętli, która chwyta je za szyję i ciągnie pod sufit. Ogólnie rzecz biorąc, jest to odpowiednik mieszkania kwiatu muchołówki, który jest karmiony przez ludzi.
Słyszałem jedną historię o ludziach, którzy najpierw stali się ospali, a następnie stopniowo zamieniali się w drzewa, poszli do lasu i wyhodowali korzenie w glebie. Były to specjalne drzewa. Zwłoki Stali się martwi, a smród śmierci promieniował w całym hrabstwie. Wokół zgromadziły się nawet czarne sabaty czarownic i wszyscy tam tańczyli.
Dzień 4 powieszony, słyszę, jak ich ciała będą trzymane razem kołysząc się na tych drutach.
Czy podczas korzystania z sieci społecznościowych wystąpiły jakieś szkodliwe skutki? Czy byliście molestowani przez różnych pedofilów, gejów, faszystów lub grupy śmierci w celu moralnego i moralnego zepsucia?
Jeśli tak, opisz swoje doświadczenia w komentarzach. Jeśli jest to zbyt osobiste, możesz wysłać je za pośrednictwem „proponowanych wiadomości”, a zostaną one opublikowane anonimowo.
Kiedyś dwoje gejów męczyło się. Jeden z nich przedstawił się jako seksuolog, powiedział, że może powiększyć mojego fiuta i zrobić loda. Drugi to jego przyjaciel, po prostu chciał kogoś przelecieć. Moja odmowa została przyjęta nieprawidłowo, powiedzieli, że znajdą i zgwałcą.
Została mi uprzejmie zaproszona przez dziewczynę jak zoofil do wypróbowania. Wysłałem nawet zdjęcia genitaliów mojego niemieckiego mężczyzny w potężnym trybie boner. Myślałem, że mogę ulec pokusie. Równie grzecznie odmówiłem. Rozmowa zakończyła się
„Na wojnie, kiedy nie ma co jeść, a jeden z twoich żołnierzy zostaje ranny, możesz go zabić i zjeść, by przeżyć ... Zjadłem ludzkie mięso. Jest bardzo słone, nawet bardziej słone niż mięso lamparta ...”
(c) Idi Amin
Dzisiaj poszedłem do apteki. Widziałem dwóch Cyganów. Jeden coś kupował, drugi siedział na fotelu.
Mówili coś między sobą, ale nic nie rozumiałem, ponieważ nie znałem ich języka.
Potem opuściłem aptekę i głowa mi spadła. Wznosząc się z ziemi, kontynuował, niosąc go już w dłoniach.
jego głowa została oderwana, a jego żona zebrała kawałki i zaczęła je kleić, ale to nie pomogło, umarł.
W maju 2003 r. Pokłóciłem się z rodzicami, ponieważ nie dali mi błogosławieństw, że adoptowałem dziewczynę z sierocińca. Potem powiedziałem mojej matce, że zrobię czarną magię i nawiążę kontakt z duchami zmarłych dzieci, zmumifikuję ich ciała i zatrzymam je w domu. Matka odpowiedziała w swoich sercach, że zrobi, co zechce.
Mam trochę niezwykłe hobby. Zbieram aborcje.
Schemat jest bardzo prosty. Mam związek z dziewczyną i podczas kokosowego używania prezerwatyw wcześniej nakłutych igłą. Kiedy nastąpi kolejna ciąża - dam jej pieniądze na aborcję. Jeśli ona nie chce, przekonuję go o jego potrzebie.
Porażka była tylko raz, gdy moja „dziewczyna” z jakiegoś powodu zdecydowanie odmówiła przerwania ciąży. Musiałem, za pośrednictwem moich przyjaciół, wynająć kilka gopników, aby dali jej parę razy stopę w brzuch i tym samym spowodowali poronienie.
Udało mi się nawet dwukrotnie kupić zarodki od ginekologów i teraz trzymam je w bankach formalin w mojej szafie. Na szczęście pieniądze rozwiązują wiele problemów, ale mam ich mnóstwo. Mam bogatych rodziców.
Moim marzeniem jest zebranie co najmniej kilkudziesięciu zarodków
Wczoraj szedłem ulicą, kiedy nagle odkryłem, że dziewczyna przede mną nieustannie mnie kręci. To było tak głupie, bezprzyczynowe i natrętne, że szybko doprowadziło mnie do stanu silnego podrażnienia. W ogóle nie zamierzałem jej ścigać, tylko konkretnie na tym odcinku drogi, zmierzaliśmy w tym samym kierunku.
W pewnym momencie przykułem jej wzrok i zobaczyłem w nim strach przed dzikimi zwierzętami, który tylko nasilił się po bezpośrednim kontakcie wzrokowym. Potem kontynuowała spacer w przyspieszonym tempie. Kiedy wydało jej się, że odległość stała się względnie bezpieczna, zaczęła biec. Dla mnie to była ostatnia słoma.
Działając na maszynie, dogoniłem ją, kiedy już wbiegła na ganek. Zdjąłem jej kapelusz i złapałem włosy za włosy - z całej siły uderzyłem głową o ścianę. Upadła na podłogę. Następnie brutalnie biję ją tym samym powtarzalnym ruchem pięści przez co najmniej minutę. W końcu rozpiął rozporek i sikał na złamaną twarz. Zabrał ze sobą kapelusz.
Gdyby nie odwracała się tak często, nic by się nie stało, ponieważ zwróciłem na nią uwagę tylko z tego powodu.
Lubię pisać anonimowe wiadomości do mojego sąsiada, w których opisuję fikcyjne kontakty seksualne z żoną, delektując się najdrobniejszymi szczegółami i obficie mieszając z nim drwiny.
Muszę powiedzieć, że ten ekscentryk z jakiegoś powodu wierzy w takie bzdury, całkowicie pozbawione jakichkolwiek dowodów. Być może rozwściecza go elokwencja listów i fakt, że nie może on dotrzeć do ich autora. Nadal istnieje możliwość, że niektóre szczegóły, które przypadkowo rzuciłem, pokrywały się z czymś realnym, co zasiało ziarno wątpliwości.
Tak czy inaczej, krótko przed powrotem sąsiada z pracy, list pojawia się w skrzynce pocztowej przynajmniej raz w miesiącu. Jest już do tego przyzwyczajony i dlatego stale sprawdza. Część listów zostaje przechwycona przez jego żonę. Ale większość osiąga swój cel i otrzymuje nieuniknioną część upokorzenia i bicia.
Dobrze przestudiowałem harmonogram ich ruchów i zająłem wcześniej pozycję na krześle stojącym pod ścianą, która oddziela naszą przestrzeń życiową. Zawsze wyłączam wszystkie urządzenia elektryczne, które wytwarzają hałas i gaszą światło, aby uzyskać większe zanurzenie ...
Sąsiad wraca do domu i zaczyna obrażać, poniżać i bić swoją żonę na wszelkie możliwe sposoby. Pełne bóle, rozpaczliwe okrzyki są wyraźnie słyszalne przez cienką ścianę, szczególnie gdy są bardzo blisko mnie, dosłownie na wyciągnięcie ręki ...
Siedzę bez ruchu z zamkniętymi oczami w całkowitej ciemności, jak w transie i słucham uważnie do późnej nocy, czasem samozadowolony z dźwięków, które są dla mnie jak muzyka.
Chcesz porozmawiać o tym, że twoja matka jest dziwką?
Chcesz wydrukować raport na ten temat w magazynie? Zaśpiewaj piosenkę?
W końcu udowodnić, że bycie dziwką jest normalne?
O ile pamiętam, odczuwam głęboką wstręt do kobiecego ciała. Nie jestem pederastą, mimo że zwykli ludzie automatycznie klasyfikują mnie do tych nieszczęsnych chorych. Mój popęd seksualny jest zasadniczo nieobecny lub znacznie zmieniony.
Jednocześnie obrazy moich rozczłonkowanych fragmentów niewinnych dziewcząt ciągle pojawiają się w moich snach i snach. Oddzielne dłonie, noce, głowy i tułów ... Rozglądają się z pustymi oczami i są bladobiałe, ponieważ są całkowicie pozbawione krwi. Są dokładnie przeciwieństwem kobiecego ciała - są takie piękne, zimne i spokojne. Niepowtarzalnie piękne martwe dzieci.
Oprócz silnej niechęci do kobiecego ciała, mizoginia jest niezwykle silna we mnie, która rośnie tylko z biegiem lat. Esencja kobiecego sposobu myślenia budzi we mnie nienawiść. Oczywiście nie pozwalam moim uczuciom wrzącym z gorąca wejść w jakiekolwiek działanie, ponieważ jestem osobą kulturalną i dobrze wychowaną.
Ale nie mogę zaprzeczyć, że zbyt wyraźnie zabijam i rozczłonkowuję kobiety lub (jeszcze lepiej) dziewczęta w wieku przedpokwitaniowym. Jako odpowiednia osoba tłumię to pragnienie w sobie i jestem zadowolony z oglądania różnych zdjęć. Czasami sam dzielę się ciałami w edytorze graficznym i podziwiam je przez długi czas, masturbując się.
Pamiętam Janis Skruve, Mój przyjacielu. Raz wziął młotek i złamał kręgosłup kota słowami „porządek musi być wszędzie”. Zawsze dążył do dobrych i jasnych ideałów. Nieskończenie kochał ten świat i wszystkie żywe stworzenia Swoich towarzyszy, zawsze ustępował starym kobietom w autobusie, grzecznie komunikował się z damami i zwracał uwagę na uczucia innych.
Około rok temu Janis jak zwykle pracowała w tartaku. W porze lunchu włączył sprzęt i celowo włożył głowę pod piłę tarczową. Ciało nadal tańczyło przez pewien czas po jego śmierci, a błogi uśmiech naprawdę szczęśliwej osoby zamarł na jego odlatującej głowie ...
Jestem szmatą i skurwielem. Szkoda, że jestem taki jak ja. Przez ponad sześć lat narzucałem się jednej dziewczynie, której światło mi się podoba.
W zeszłym miesiącu poprosiła mnie, abym udowodnił swoje uczucia, jedząc trzylitrowy słoik z psim gównem. Przez długi czas zbierałem tę ilość odchodów na podwórkach otaczających mój dom. Wczoraj w końcu słoik był pełny i tej nocy zjadłem dane z fikusa, filmując wszystko na wideo, żeby były dowody. Całkowicie zjadłem zawartość puszki. Kilka minut temu wysłałem jej ten film osobiście, a ona jeszcze nie odpowiedziała.
Przywiązanie do osoby jest znacznie gorszą niewolą niż uwięzienie w kolonii karnej. Drodzy przyjaciele, wzywam was do popełniania przestępstw i wchodzenia do materialnych więzień, aby nie skończyć w więzieniu psychicznym.
Stało się to wkrótce po ukończeniu szkoły w dziesiątej klasie. Dostałem poważną traumę moralną od oglądania prognozy pogody w telewizji i uciekłem z domu na cmentarz.
Mieszkałem tam przez około miesiąc. Zjadł jedzenie pozostawione na grobach, oddając hołd niektórym z ich przekonań. Były to głównie jabłka. Kiedy nie było jedzenia, zjadłem kwiaty z grobów. Na szczęście było znacznie lepiej z wodą pitną, ponieważ na cmentarzu było wiele kolumn wypompowujących wody gruntowe.
Spałem w wykopanych, ale jeszcze nie zaludnionych mogiłach, pokropionych ziemią, żeby nie zamarznąć.
Miesiąc później Moja matka przyjechała odwiedzić groby krewnych i przypadkowo znalazła mnie w krzakach na drugim końcu cmentarza. Położyłem ręce na twarzy i płakałem głośno, wyjąc. Moja matka była bardzo szczęśliwa, ponieważ do tego czasu wszyscy uważali mnie za martwą.
Tego wieczoru zabrano mnie do domu.
Chcę opowiedzieć swoją historię. Od miesiąca zdradzam swojego chłopaka z psem, i szczerze mówiąc, mój facet w łóżku nawet nie zbliża się do mojego kabla o imieniu Ferk, ale nadal bardzo go kocham i boję się przegrać. Nie wiem nawet co robić.
Ostatnio obawiam się, że nigdy nie wiadomo, że on też mnie zdradza z psem i nienawidzę go za to.
Z powodu tych wszystkich rzeczy często zaczęliśmy się kłócić. Nie wiem co robić. Mam nadzieję na kilka konstruktywnych wskazówek, które poprawią sytuację!
Mam szczególną relację z moim najlepszym przyjacielem. Na przykład, wczoraj przychodzę do jego domu, on otwiera drzwi ... A mój przyjaciel „Bob” (jak wielu go nazywa) jest taki sam jak ja - odważny, nie myje się, cały czas siedzi przy komputerze, nie działa i nie uczy się, czysto slob pełny :))))))
Ogólnie rzecz biorąc, jak zwykle otwiera drzwi, podaje dłonie, a w dłoni jest nasienie! LOL! _)))))
Krzyczę - „Suka !!!! ZNOWU !!!!”, a BOB ucieka ze śmiechu ... łapię go w pokoju - waluta na kanapie, dostaję pisyun i sikam na jego koszulę. Potem wkładam dwa palce do ust i wciąż wymiotuję na wierzchu! Obniża mnie, rozmazujemy sobie twarz wymiocinami i śmiejemy się w okropnym napadzie złości jako nienormalne)))))))
Dobrze, że mam takiego przyjaciela, BOB!
P.S. - Wszyscy, którzy rozpoznają siebie i swojego najlepszego przyjaciela - umieszczają polubienia i komentarze!